Jak pewnie zauważyliście, w lutym zabrakło wpisu z cyklu "czytanie na zawołanie". Za to w marca udało mi się znaleźć odrobinę czasu na jedno z ulubionych zajęć. Dziś przedstawię Wam trzy propozycje.Dwie z nich to kontynuacja sagi szwedzkiej królowej kryminałów. Jesteście ciekawi? W taki zapraszam.
POGROMCA LWÓW Camilla Lackberg
Dziewiąta część sagi o zbrodniach w Fjällbace. W okolicy dochodzi do tajemniczych zniknięć młodych, zazwyczaj grzecznych i porządnych dziewczyn. Gdy jedna z nich zostaje znaleziona nieopodal szkółki jeździeckiej, śledztwo przybiera nowego rozpędu. Niestety dziewczyna, przez liczne obrażenia, o których strach pomyśleć w jaki sposób powstały, umiera. Chodzi już więc nie tylko o porwania, lecz o zabójstwo ze szczególnym okrucieństwem. Jak zwykle dochodzenie prowadzi Patrick. W tym samym czasie, jego żona Ericka pracuje nad nową powieścią, której tematem ma być zbrodnia dokonana przed laty. Kobieta morduje swojego męża, bez słowa wyjaśnienia przyznaje się do winy. Przez lata nikomu nie opowiada co zaszło tamtego dnia i jakie były tego przyczyny. Erice udaje się dotrzeć do kobiety, którą podejrzewa o zabójstwo męża w obronie własnej i dzieci, ponieważ w dniu tragedii policjanci przybyli na miejsce w piwnicy znaleźli kilkuletnią dziewczynkę przykutą łańcuchami do ściany. Widok był przerażający. Pracując nad tym tematem, Ericka ma poczucie, że sprawy zaginięć i morderstwa sprzed lat w jakiś sposób się łączą. Pewności nabiera, gdy wśród rzeczy osadzonej znajduje wycinki z gazet dotyczące młodych dziewczyn. Czy uda jej się rozwiązać kolejna zagadkę i tym samym pomóc mężowi w odkryciu tożsamości mordercy?
Książkę bardzo dobrze się czytało. Tempo akcji jest dość równe, z czasem nieco przyspiesza, przez co nie sposób się nudzić . Autorka jak zwykle umiejętnie żongluje narracją, dzięki czemu mamy wgląd na sprawę z różnych perspektyw. W ten sposób dostajemy możliwość samodzielnego rozwiązania sprawy, co kilkukrotnie osobiście mi się udało :) Szczerze mogę polecić.
CZAROWNICA Camilla Lackberg
To niestety ostatnia część serii. Tym razem nasza bohaterka próbuje rozwikłać sprawę tajemniczej zbrodni sprzed trzydziestu lat. W niewyjaśnionych dotąd okolicznościach ginie czteroletnia dziewczynka. Najgorsze, że do zbrodni przyznają się zaprzyjaźnione trzynastoletnie dziewczyny, które w dniu jej śmierci opiekowały się małą. Dziewczęta z czasem wycofują obciążające zeznania, jednak w oczach miejscowej społeczności nadal pozostają winne. Pochodząca z biednej i patologicznej rodziny, gdzie alkohol płynął szerokim strumieniem - Marie, trafia do kolejnych rodzin zastępczych, po czym wyjeżdża do Stanów Zjednoczonych i zostaje uznaną aktorką. Z kolei druga - Helen, której dobrze sytuowana rodzina cieszy się w okolicy dużym szacunkiem, wyjeżdża do szkoły z internatem. W wielu osiemnastu lat wychodzi za dużo starszego mężczyznę, przyjaciela ojca i osiada z powrotem w rodzinnej miejscowości. Wydaje się, że życie obu dziewczyn wróciło na właściwe tory i widmo przeszłości nie rzuca już na nie żadnego cienia. Jednak wszystko się komplikuje gdy do Fllabjacki przyjeżdża Marie, by kręcić nowy film. Zaraz po tym policja przyjmuje zgłoszenie o zaginięciu czteroletniej dziewczynki. Nasuwa to skojarzenia do sprawy sprzed trzydziestu lat, tym bardziej, że do zaginięcia dochodzi w tym samym gospodarstwie. Po żmudnych poszukiwaniach, ciało dziewczynki zostaje odnalezione w tym samym miejscu. Czy morderca powrócił, a może cały czas przebywał w okolicy? Czy mamy do czynienia z naśladowcą? Na te i inne pytania kolejny raz postara się odpowiedzieć dowodzący śledztwem Patrick oraz jego koledzy z komisariatu z Tanumshede.
Po raz kolejny w fabule przewija się wątek z przeszłości, lecz mam wrażenie, że nie specjalnie się łączy z teraźniejszymi wydarzeniami. Poznajemy Elin, która po śmierci męża trafia wraz z córką pod dach swej siostry i jej męża pastora. Elin to prosta kobieta, nie potrafiąca czytać ani pisać, lecz posiada inny talent. Posiada wiedzę o właściwościach różnych roślin i ziół, którą wykorzystuje pomagając miejscowym na rozmaite bolączki i problemu. Zaskarbia tym sobie przychylność sąsiadów, a jej dobroć zostaje zauważona i doceniona przez szwagra. Dochodzi do płomiennego romansu, który okazuje się opłakany w skutkach. Z zemsty siostra oskarża ją stosowanie magii, co jest równoznaczne z karą śmierci.
Po przeczytaniu książki mam wrażenie, że pojawi się kolejna część nawiązująca do niewyjaśnionych wątków. Przynajmniej mam taką cichą nadzieję :) A Wam polecam przeczytanie całej serii.
A JA ŻEM JEJ POWIEDZIAŁA Katarzyna Nosowska
Myślę, że dobrych dziesięć minut zastanawiałam się jak w ogóle zacząć i co napisać o tej książce. Pierwsze słowo jakie mi przychodzi do głowy to "niecodzienna". Nie bardzo wiem jak traktować tą pozycję. Brakuje mi w niej spójności i kontynuacji wątków, które są od siebie oderwane. Jakby każda strona była osobną historią. Jeśli traktować to jak zbiór felietonów, pozytywna recenzja sama wychodzi spod palców. Teksty są bardzo trafne, prawdziwe, a do tego momentami szalenie zabawne. To zbiór przemyśleń o życiu, kobiecości, rodzimym, show-biznesie, sprawach ważnych i mniej ważnych. Gdy czytałam tą książkę miałam delikatne wrażenie jakbym była terapeutą, któremu chce się zwierzyć umęczony pacjent. Bardzo mi odpowiadał taki styl pisania. Zresztą jak wszystko co wychodzi spod pióra autorki. Jedynym minusem było, jak już wspominałam, to, że całość nie stanowiła jednej całości. Gdyby od razu zostało zaznaczone, że jest to zbiór luźnych przemyśleń inaczej bym się nastawiła. To jednak nie zmienia faktu, że jak najbardziej warto sięgnąć po tą pozycję, choćby z ciekawości :)
Mam nadzieję, że spodobały Wam się przedstawione propozycje. Obecnie czytam ciekawą powieść, którą przedstawię Wam w następnym zestawieniu :) A Wy co teraz czytacie?
Miłego dnia!
J.
Czytałam tylko książkę Nosowskiej. Jest specyficzna!
OdpowiedzUsuńTwoja recenzja książki Kasi Nosowskiej jest jedną z najlepszych. Wiesz dlaczego? Bo jest szczera, nie przepełniona lukrem. Ja jeszcze nie miałam okazji jej przeczytać.
OdpowiedzUsuńNie czytałam żadnej. Natomiast o książce Nosowskiej czytałam że jest średnia.
OdpowiedzUsuńCzarownica chyba najbardziej mnie zaciekawiła swoją fabułą
OdpowiedzUsuńMoże kiedyś przeczytam książkę Nosowskiej:)
OdpowiedzUsuńZastanawiam się nad książką Nosowskiej, ale jakoś mnie zawsze odpychają książki celebrytów czy nie-pisarzy.
OdpowiedzUsuń